🏛️ Nowe miejsce pamięci – Dom Obławy Augustowskiej już otwarty
Uroczystości rocznicowe przyciągnęły wielu mieszkańców regionu, przedstawicieli władz oraz gości z całej Polski. Głównym punktem wydarzenia było uroczyste otwarcie Domu Pamięci Obławy Augustowskiej – placówki poświęconej ofiarom jednej z najbardziej dramatycznych kart polskiej historii powojennej.
Dom Pamięci to przestrzeń, która ma zachować świadectwa przeszłości, a także pełnić funkcję edukacyjną i symboliczną – przypominając o tych, którzy zginęli bez śladu i bez możliwości pożegnania.
📜 Pamięć przywrócona – nazwiska ofiar na nowo wybrzmiały
Uroczystości rozpoczęły się od publicznego odczytania nazwisk ofiar. Ten symboliczny gest miał na celu przywrócenie imion i twarzy ludziom, którzy zginęli lub zaginęli w czasie sowieckiej operacji przeprowadzonej w lipcu 1945 roku.
Obława Augustowska przez dekady była tematem tabu. Przechowywana w domowych wspomnieniach, zdjęciach i rodzinnych opowieściach – dopiero dziś zyskuje należne miejsce w przestrzeni publicznej.
🇵🇱 Władze, samorząd i mieszkańcy razem w hołdzie ofiarom
W wydarzeniu wzięli udział m.in. przedstawiciele ministerstw, parlamentarzyści, samorządowcy z regionu oraz Prezydent Suwałk – Czesław Renkiewicz. Obecność lokalnej społeczności i młodzieży podkreśliła, jak ważne jest wspólne budowanie tożsamości w oparciu o trudną historię.
🗓️ Tydzień pamięci – program wydarzeń do 19 lipca
Obchody potrwają do piątku, 19 lipca. W programie m.in.:
- 🚶 wycieczka objazdowa po miejscach filtracji z przewodnikiem
- 🖼️ kuratorskie oprowadzanie po Domu Pamięci
- 🧠 debata naukowa i gra terenowa
- 🎶 śpiewanki patriotyczne
- 🎤 koncert finałowy nad jeziorem Necko z udziałem m.in. Eweliny Flinty i Mariki
Na wszystkie wydarzenia wstęp wolny.
📖 Tragedia, która nie może zostać zapomniana
Obława Augustowska to największa zbrodnia dokonana na ludności cywilnej w Europie po II wojnie światowej. Latem 1945 roku, sowieckie służby wspierane przez Ludowe Wojsko Polskie, UB i MO zatrzymały niemal 7 tysięcy osób, z czego setki zaginęły bez śladu. Ich losy do dziś pozostają niewyjaśnione.
Napisz komentarz
Komentarze