– Takie działania mają na celu eliminowanie z ruchu drogowego osób, które stwarzają realne zagrożenie – podkreślają policjanci.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 64-letni mężczyzna kierujący fordem, którego zatrzymano na ul. Reja. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie. Inni kierowcy – w wieku od 36 do 50 lat – również prowadzili samochody (głównie marki Volkswagen, Renault oraz Audi) mając od 0,6 do 0,7 promila alkoholu we krwi.
Do zatrzymań doszło m.in. na ulicach: Krzywólka, 100-lecia Niepodległości, Pułaskiego i Reja.
Dodatkowo policjanci zatrzymali czterech kierowców, którzy prowadzili pojazdy w stanie po użyciu alkoholu – czyli z wynikiem powyżej 0,2 promila, ale poniżej 0,5 promila. Wszyscy nieodpowiedzialni kierujący stracili prawo jazdy i wkrótce staną przed sądem.
Zgodnie z obowiązującym prawem, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Policjanci zapowiadają kolejne kontrole i przypominają:
👉 Piłeś – nie jedź. To nie slogan. To zasada, która ratuje życie.
Napisz komentarz
Komentarze