Spotkanie z Bronią Radom, dotychczasowym piątym zespołem ligi, miało emocjonujący przebieg 🔥. Gospodarze wygrali 2:1 🏆, choć na ławce mieli tylko czterech rezerwowych – większość młodzieży grała równolegle w rezerwach 👶.
Pierwszego gola zdobył Bartosz Gużewski ⚽ po kapitalnym podaniu Jakuba Paszkowskiego. Drugie trafienie – z rzutu karnego – dołożył sam Makuszewski, który kończył karierę z przytupem 🎯. Po meczu opuścił boisko w szpalerze utworzonym przez obie drużyny 👏.
– Czułem się jak wielki piłkarz – powiedział wzruszony były reprezentant Polski 🇵🇱.
Broni udało się odpowiedzieć golem głową (Dmytro Baszlai), a pod koniec mieli jeszcze szansę na remis, której nie wykorzystali ❌.
Trener Dariusz Koncewicz podsumował:
– Chcieliśmy wygrać i podziękować kibicom 🙌. 5. miejsce to dobry wynik po trudnej wiośnie.
Makuszewski kończy także pracę jako dyrektor sportowy:
– Zostawiam klub w stabilnej sytuacji. O przyszłości zdecyduje nowy trener. Potrzeba tu nie tylko pieniędzy, ale i szczęścia 🍀.
Dzięki, Maki – za wszystko! 💙🤍
Napisz komentarz
Komentarze