Kluczowym elementem sprawy okazały się ślady pozostawione przez sprawcę – odciski butów oraz ślady kół wózka, którym prawdopodobnie przewożono skradziony kabel parowy. To właśnie one, niczym nitka prowadząca do kłębka, pozwoliły funkcjonariuszom na precyzyjne wytypowanie osoby odpowiedzialnej za kradzież.
Przeprowadzona analiza materiału dowodowego doprowadziła policjantów do 46-letniego mieszkańca Suwałk. Mężczyzna był już wcześniej znany organom ścigania ze względu na swoją przestępczą przeszłość. Po zatrzymaniu usłyszał zarzut kradzieży dokonanej w warunkach recydywy.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, jednak w przypadku recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.









Napisz komentarz
Komentarze