🚓 Kontrola na ul. Bakałarzewskiej
Do zdarzenia doszło na ulicy Bakałarzewskiej w Suwałkach. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli bmw, którym kierował 63-letni mieszkaniec miasta.
Szybko okazało się, że mężczyzna nie powinien w ogóle siedzieć za kierownicą. W policyjnych systemach figurowały trzy aktywne zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi, obowiązujące do 2026 roku i wydane przez sądy z województwa podlaskiego.
⚖️ 48 godzin na rozprawę – tryb przyspieszony
Ze względu na powagę sytuacji kierowca został zatrzymany i doprowadzony przed sąd w trybie przyspieszonym, który wymaga, by sprawca stanął przed sądem w ciągu 48 godzin od zatrzymania.
Wyrok zapadł szybko. Mężczyzna usłyszał:
- 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności,
- przedłużenie zakazu prowadzenia pojazdów o kolejne 2 lata,
- nakaz zapłaty 5 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
🚫 Powtarzający się problem w Suwałkach
Jak informują suwalscy policjanci, do listopada 2025 roku odnotowano 29 przypadków kierowców, którzy mimo sądowych zakazów nadal prowadzili pojazdy.
Takie zachowania są szczególnie niebezpieczne — zakazy nakładane są najczęściej za poważne naruszenia przepisów drogowych, a ich lekceważenie świadczy o całkowitym braku odpowiedzialności.
Policja podkreśla, że funkcjonariusze regularnie sprawdzają uprawnienia kierowców i będą nadal stanowczo reagować na osoby łamiące prawo.







Napisz komentarz
Komentarze