Biało-niebiescy świetnie weszli w mecz, wygrywając pierwszą partię 25:23, choć początek partii na to nie wskazywał. Warszawianie, niesieni dopingiem własnej publiczności, odpowiedzieli w drugim secie, pewnie zwyciężając do 18. Suwalczanie nie zamierzali jednak oddawać pola i w trzeciej odsłonie ponownie objęli prowadzenie, wygrywając 25:21, co zagwarantowało im zdobycz punktową. Niestety, czwarty set padł łupem gospodarzy, a w decydującym tie-breaku siła ognia PGE Projektu okazała się decydująca. Miejscowi szybko odskoczyli na wynik 7:12 i utrzymali przewagę do końca, wygrywając 15:11. Mimo porażki, postawa gości z Suwałk na tle czołowej drużyny ligi napawa optymizmem przed kolejnymi spotkaniami.
Liderem ofensywy wśród biało-niebieskich był Bartosz Filipiak, który rozegrał znakomite zawody, zdobywając aż 28 punktów. Dzielnie wspierali go na skrzydłach Henrique Honorato z dorobkiem 12 oczek oraz Antoni Kwasigroch, który zapisał na swoim koncie 9 punktów. Jan Nowakowski dołożył natomiast do dorobku drużyny 7 punktów.
W szeregach gospodarzy, którzy musieli się mocno napracować na zwycięstwo, najskuteczniejszy był Linus Weber, zdobywca 23 punktów. Kluczową rolę odegrał również Jakub Kochanowski, który zdobył aż 20 punktów. Ważne punkty dla warszawian zdobywali także przyjmujący - Kévin Tillie (14 punktów) oraz Bartosz Bednorz (10 punktów).
Kolejny mecz podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza rozegrają już 29 listopada w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena". Do Suwałk przyjedzie Bogdanka LUK Lublin, aktualni mistrzowie Polski. Początek spotkania o godzinie 20:00. Bilety dostepne są na stronie: https://bilety.slepskmalowsuwalki.pl.
PGE Projekt Warszawa - Ślepsk Malow Suwałki 3:2 (23:25, 25:18, 21:25, 25:20, 15:11)
MVP: Damian Wojtaszek (PGE Projekt Warszawa)
Składy zespołów:
PGE Projekt Warszawa: Kochanowski, Firlej, Tillie, Semeniuk, Bednorz, Weber, Wojtaszek (libero) oraz Kłos, Gomułka, Koppers, Firszt.
Ślepsk Malow Suwałki: Nowakowski, Jankiewicz, Honorato, Filipiak, Smith







Napisz komentarz
Komentarze