Od samego wejścia można było poczuć ducha minionych dekad – flagi, neony, stare plakaty i dekoracje rodem z lat 70. i 80. sprawiły, że każdy mógł poczuć się jak w klubie z dawnych lat. Nie zabrakło także gości, którzy z pełnym zaangażowaniem wcielili się w postacie z tamtej epoki – dzwony, poliestrowe koszule, opaski na włosach i kultowe okulary przeciwsłoneczne zrobiły prawdziwą furorę!
Na scenie pojawili się Bracia Czekay, którzy rozkręcili parkiet największymi hitami sprzed lat. Przy dźwiękach takich klasyków jak „Niech żyje bal”, „Autobiografia” czy „Chłopcy radarowcy” tańce trwały do białego rana.
Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów wieczoru był konkurs na najlepszy strój w stylu PRL. Kreatywność uczestników przeszła najśmielsze oczekiwania – jury miało twardy orzech do zgryzienia! Zwycięzcy otrzymali atrakcyjne nagrody i ogromne brawa od publiczności.
Impreza w Piwiarni Warka po raz kolejny udowodniła, że dobra muzyka, pozytywna energia i odrobina nostalgii potrafią połączyć pokolenia. Organizatorzy już zapowiadają kolejne wydarzenia tematyczne, więc warto śledzić ich profil i rezerwować czas na następne taneczne spotkania.
Jak podsumował jeden z uczestników:
„Czułem się, jakbym znów był na potańcówce w remizie! Świetna atmosfera, super ludzie i masa śmiechu – takich imprez potrzeba nam więcej!”

















Napisz komentarz
Komentarze