🏆 Debiut trenera i błysk młodego talentu
W roli pierwszego trenera Wigier zadebiutował Arkadiusz Szczerbowski, który zastąpił Pawła Cimochowskiego. Już w pierwszym meczu jego drużyna sięgnęła po komplet punktów, a bohaterem został 17-letni Filip Michałowski, który zdobył oba gole.
– Za kartki pauzował Konrad Magnuszewski, więc musiałem wybrać drugiego młodzieżowca do składu – tłumaczył trener. – Filip świetnie wyglądał na treningach, więc dostał szansę od pierwszej minuty – dodał Szczerbowski.
⚽ Dwa szybkie ciosy Michałowskiego
Michałowski odpłacił trenerowi z nawiązką. Już w 1. minucie meczu dobił strzał Łukasza Świętego i otworzył wynik spotkania.
W 36. minucie po dośrodkowaniu Kacpra Głowickiego uderzeniem głową podwyższył na 2:0.
Na przerwę Wigry schodziły z dwubramkową przewagą i pełną kontrolą nad meczem, wykorzystując grę z silnym wiatrem.
💪 Mławianka walczyła do końca
Po zmianie stron gospodarze ruszyli do ataku. W 74. minucie Michał Stryjewski zdobył kontaktową bramkę, a końcówka meczu przyniosła sporo nerwów.
Na szczęście dla Wigier, świetnie spisywał się bramkarz Mateusz Taudul.
– Mateusz zagrał na ekstra poziomie – chwalił go Zbigniew Kowalewski, kierownik drużyny. – Dzięki niemu dowieźliśmy zwycięstwo.
🎯 Udany początek i walka o kolejne punkty
Nowy trener dokonał kilku zmian w składzie – zabrakło Pavlo Berezianskyiego i Eryka Matusa, którzy pojawili się później z ławki.
– Chciałem mieć silnych rezerwowych, by w drugiej połowie dodać energii – tłumaczył Szczerbowski.
To drugie zwycięstwo z rzędu Wigier – tydzień wcześniej suwalczanie pokonali Lechię Tomaszów Mazowiecki 3:0. Teraz zajmują 6. miejsce w tabeli.
– Bardzo cenię te trzy punkty. Przed nami jednak dużo pracy – podsumował szkoleniowiec.
📅 Kolejny mecz przed własną publicznością
Na trzecie zwycięstwo z rzędu Biało-Niebiescy powalczą już w sobotę, 25 października o godz. 17:00, podejmując u siebie Olimpię Elbląg.
📊 Wynik meczu
Mławianka Mława – Wigry Suwałki 1:2 (0:2)
Bramki:
0:1 – Filip Michałowski (1’)
0:2 – Filip Michałowski (36’)
1:2 – Michał Stryjewski (74’)








Napisz komentarz
Komentarze