🔄 Remis w ostatnim bezpośrednim spotkaniu
Poprzednie starcie obu zespołów odbyło się 8 marca i zakończyło się remisem 2:2. Dla GKS trafiali Jakub Bartosiński i Serhij Napołow, natomiast dla Wigier dwukrotnie bramki zdobył doświadczony Maciej Makuszewski (w tym raz z rzutu karnego). Spotkanie to pokazało, że różnica poziomów między zespołami jest minimalna, a wynik zawsze może iść w każdą stronę.
🟤 GKS Bełchatów: czas wrócić na zwycięską ścieżkę
„Brunatni” przystępują do meczu po wyjazdowej porażce 1:2 z Wartą Sieradz, która przerwała ich serię dwóch zwycięstw z rzędu. Drużyna trenera Bogdana Jóźwiaka wciąż jednak prezentuje solidny poziom i ma atuty, które mogą przesądzić o losach dzisiejszego meczu. W składzie Bełchatowian znajduje się m.in. Łukasz Wroński, były zawodnik Wigier, dla którego będzie to spotkanie z dodatkowym ładunkiem emocjonalnym.
⚪ Wigry Suwałki: potrzeba przełamania
Zespół z Suwałk nie wygrał od miesiąca. W ostatnich czterech meczach podopieczni Pawła Cimochowskiego zdobyli tylko dwa punkty (2 remisy, 2 porażki), co kosztowało ich spadek na 8. miejsce w tabeli. Choć w ostatnich spotkaniach – mimo niekorzystnych wyników – Wigry pokazywały momentami dobrą grę (m.in. 2:2 w Łomży, 2:4 z rezerwami Legii), to wciąż największym problemem pozostaje nieregularność, a także indywidualne błędy w obronie i brak skuteczności z przodu.
Trener Cimochowski szuka rozwiązania m.in. na pozycji napastnika, gdzie rotuje między Jakubem Fronczakiem a Erykiem Matusem, nominalnym wahadłowym. Formy szuka także ofensywny lider Bartosz Guzdek. Na plus – postawa bramkarza Mateusza Taudula, który wielokrotnie ratował Wigry przed stratą kolejnych goli.
– Stać nas na więcej. Ciężko pracujemy, by wyeliminować deficyty – mówił po ostatnim meczu trener Cimochowski, wtórował mu pomocnik Bartosz Gużewski.
📊 Stawka meczu
W grupie I Betclic 3. Ligi powoli wyłania się czwórka walcząca o awans, ale reszta tabeli jest bardzo wyrównana. Dziś Wigry mają tylko 5 punktów przewagi nad strefą spadkową, więc każdy mecz może zadecydować o kierunku, w którym podąży zespół. Podobnie GKS – wygrana pozwoli wrócić do górnej części tabeli i złapać kontakt z czołówką.
🔚 Podsumowanie
Dzisiejsze spotkanie to klasyczny mecz „za sześć punktów”. Obie drużyny potrzebują przełamania, by oddalić się od strefy zagrożenia i złapać rytm. Czy Wigry w końcu sięgną po upragnione zwycięstwo, czy to GKS wykorzysta atut własnego boiska i zatrze ślad po porażce w Sieradzu?
Odpowiedź poznamy już dziś o 15:00 w Bełchatowie.


















Napisz komentarz
Komentarze