🕵️ Jak doszło do oszustwa
Do suwalskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który chciał znaleźć dodatkową pracę online. Na ogłoszeniu internetowym przeczytał, że może zarobić od 500 do 1500 zł dziennie. Po podaniu swoich danych i rejestracji na wskazanej platformie otrzymał pierwsze zadanie – i przelew 20 zł wynagrodzenia. Zachęcony, wykonywał kolejne zlecenia, a następnie – zgodnie z instrukcjami – wpłacał własne środki, aby „odblokować” następne etapy.
💸 Strata 6 tysięcy złotych
Z czasem kwoty, które mężczyzna miał wpłacać, rosły. W sumie przelał 6 000 zł. Kiedy okazało się, że aby otrzymać swoje „wynagrodzenie” musi wpłacić jeszcze więcej – zrozumiał, że padł ofiarą oszustwa.
👮♂️ Apel policji
Suwalscy funkcjonariusze przypominają, aby:
- dokładnie sprawdzać oferty pracy i inwestycji w sieci,
 - weryfikować firmy i platformy przed podaniem danych osobowych,
 - konsultować decyzje finansowe z rodziną lub zaufanymi doradcami,
 - pamiętać, że osoba kontaktująca się przez komunikator może nie być tym, za kogo się podaje.
 
✅ Jak się chronić przed podobnymi oszustwami
🔹 Nie ufaj ofertom obiecującym szybki i łatwy zysk.
🔹 Nie wpłacaj pieniędzy, jeśli nie masz pewności co do wiarygodności firmy.
🔹 W razie wątpliwości skontaktuj się z policją lub zaufanym specjalistą.
                                                            






Napisz komentarz
Komentarze