🕵️ Jak działał oszust?
Pod koniec lipca 56-letni mieszkaniec Suwałk znalazł w internecie reklamę zachęcającą do inwestowania w kryptowaluty. Kliknął w link i podał swoje dane kontaktowe.
Następnego dnia zadzwonił do niego mężczyzna, przedstawiający się jako analityk inwestycyjny. Aby rozpocząć inwestycję, zażądał pierwszej wpłaty – ponad 1300 zł. Wkrótce potem suwalczanin zobaczył na koncie pozorne „zyski”, które miały zachęcić go do dalszych przelewów.
📲 Manipulacja krok po kroku
Oszust namówił 56-latka na:
- wykonywanie kolejnych wpłat,
- zainstalowanie aplikacji do zdalnej obsługi komputera,
- udostępnienie dostępu do konta bankowego.
W ten sposób sprawca sam przelewał pieniądze na inne konta, przekonując ofiarę, że to część inwestycji.
Po pewnym czasie mężczyzna zrozumiał, że został oszukany. Łącznie stracił blisko 60 tysięcy złotych.
🚨 Policja apeluje o ostrożność
- Zachowaj zdrowy rozsądek przy decyzjach finansowych.
- Nie ufaj reklamom i nieznanym firmom obiecującym szybki i pewny zysk.
- Nigdy nie instaluj aplikacji dających innym dostęp do Twojego komputera czy bankowości online.
- W razie wątpliwości skonsultuj się z rodziną lub specjalistami zanim przelejesz pieniądze.
🛑 Pamiętaj!
Wysokie zyski bez ryzyka nie istnieją. Oszuści coraz częściej wykorzystują temat kryptowalut, by manipulować i wyłudzać oszczędności.







Napisz komentarz
Komentarze